Właściciele zwierząt domowych i hodowlanych rok rocznie borykają się z problemem wścieklizny. W Polsce nie stanowi ona masowego zagrożenia, jednak tylko dlatego, że polskie prawo przewiduje obowiązkowe szczepienia. Co prawda nie każdy właściciel zwierząt wywiązuje się z tego obowiązku, ale mimo wszystko procent zaszczepionych zwierząt w Polsce jest dość wysoki. Dotyczy to zarówno zwierząt znajdujących się w prywatnych hodowlach, jak i zwierząt dzikich. Przeciętna przychodnia weterynaryjna wykonuje takie szczepienia od ręki, co sprawia, że są one powszechnie dostępne, a także nie są zbyt drogie, dzięki czemu coraz większa ilość osób zaczyna doceniać tę formę prewencji.
Przychodnia weterynaryjna – jak często ją odwiedzać celem zaszczepienia na wściekliznę?
Posiadając większe hodowle lub nabywając nowe zwierzę, niezwłocznie należy udać się do przychodni weterynaryjnej i zaszczepić zwierzęta na wściekliznę. W przypadku niektórych gatunków panują określone kalendarze szczepień, które są optymalne dla danego zwierzęcia. Weterynarz będzie w stanie optymalnie to zaplanować i zgrać z ewentualnymi innymi szczepieniami. Szczepionkę na wściekliznę wykonuje się jednak w pierwszym roku życia zwierzęcia i jest to dla wszystkich zwierząt standardowy termin, który nie powinien być przekraczany.
Jak długo działa szczepionka na wściekliznę?
Standardowa szczepionka przeciwko wściekliźnie nie uodparnia na całe życie. Takie szczepionki aktualnie nie istnieją, co skutkuje tym, że szczepienia trzeba powtarzać co najmniej do dwa lata, a w optymalnym wariancie nawet co kilka miesięcy.